Polacy o Brexicie: spokojnie!

Boston i okolice to jedno z wielu miejsc na mapie Wielkiej Brytanii, w których Polacy postanowili rozpocząć swoje życie na nowo. Wielu z nich z powodzeniem prowadzi własną działalność, w ramach której oferują także przekazy pieniężne z Sami Swoi. Postanowiliśmy ich zapytać, co sądzą o Brexicie i jego wpływie na Polaków w UK. Rozmawialiśmy z Panią Dianą Gajek (właścicielką Polskiego Centrum Pomocy w Spalding) oraz z Panem Zbigniewem Godziszem (prowadzącym biuro doradcze Info Service).

Diana Gajek mieszka w Wielkiej Brytanii od 16 lat i silnie angażuje się w życie polskiej społeczności. Polskie Centrum Pomocy w Spalding udziela wsparcia Polakom w szerokim zakresie. Pani Diana oferuje pomoc przy rozliczeniach, ubezpieczeniach, rezerwacji biletów, zakupie nieruchomości, tłumaczy występy lalkarskie, a nawet… słowa lekarzy podczas porodów. W biurze można również przelać pieniądze do Polski z Sami Swoi www.PrzekazyPieniezne.com. Pani Diana, jako osoba twardo stąpająca po ziemi, nie sądzi, by cokolwiek miało się zmienić w sytuacji Polaków w związku z Brexitem. Poleca jednak udokumentować swój pobyt w UK i wnioskować o rezydenturę stalą lub czasową. O rezydenturę stalą mogą się ubiegać osoby, które maja udokumentowane minimum 5 lat życia i pracy w Wielkiej Brytanii. Obecnie nie ma żadnych dodatkowych restrykcji dotyczących wnioskowania o benefity. Jeśli nie wiesz, jakie dodatki mogą być Ci przyznane albo przeraża Cię stos aplikacji do wypełnienia, radą służy Polskie Centrum Pomocy w Spalding. „Pracujemy, płacimy podatki tak samo jak obywatele brytyjscy, więc zasługujemy na takie samo wsparcie ze strony Państwa w sytuacjach kryzysowych” tłumaczy Pani Diana.

Zbigniew Godzisz, właściciel Info Service, mieszka w Wielkiej Brytanii już ponad 13 lat. Do Bostonu przyjechał w 2007 roku z planami biznesowymi, które skutecznie realizował. Zaczęło się od oferty tłumaczeń, później doszła sprzedaż biletów autokarowych oraz przekazy do Polski z Sami Swoi. Obecnie nie ma właściwie rzeczy, której Info Service by się nie podjęło. Jeśli masz problem w kontaktach z anglojęzycznymi podmiotami, Pan Zbyszek bardzo chętnie pomoże! Po wynikach referendum bardzo wiele osób zgłosiło się do Info Service z prośbą o radę. „To naturalne, że nowa sytuacja rodzi wiele pytań” – mówi Pan Zbyszek. Wtóruje Pani Dianie i zaleca wnioskowanie o rezydenturę. Jako były członek kadry narodowej oraz wieloletni instruktor karate wie, że zawsze należy zachować zimną krew i spokojnie analizować sytuację.

Potrzebujesz pomocy w tłumaczeniach, kompletowaniu dokumentów lub chcesz wysłać pieniądze do Polski?